Jako student anglistyki, muszę poprawić cię, iż język szkocki istnieje, należy do rodziny języków celtyckich, czasem nazywany jest także językiem gaelickim (podobnie jest z walijskim i irlandzkim), a angielski szkocki to jedynie dialekt angielskiego, który znamy powszechnie (tak samo, jak u nas kaszubski czy śląski). A Wielka Brytania to cała wyspa, na której terenie leżą 3 państwa, Szkocja na północy, Anglia w centrum i Walia na zachodzie. Często WB mylona jest z "ju-kej'em" (Zjednoczone Królestwo Wlk Brytanii i Irlandii Północnej), Irlandia (Republika Irlandzka) nie należy do UK (ZKWBiIP)...
#8 Z tego, co wiem, dopuszczalne jest mówienie "język holenderski". Zmiana nazwy "państwa rowerów, gandży, sera i wiatraków" i wszystkich aspektów z nią związanych dotyczy wył. języka angielskiego, gdzie słowo Holand (nazwa obiegowa, nie-oficjalna) było mylone z Poland. (to homofony - wyrazy o podobnym brzmieniu, lecz znaczące różne rzeczy), dlatego zostali przy nazwie "The Netherlands"(oficjalnej). W języku polskim nadal można mówić "Holandia", "Holender, -ka", "holenderski", chociaż za nazwę "Niderlandy" oraz wszelkie jej odmiany leksykalno-gramatyczne nikt się nie obrazi.