Cytat
|
Tytuł odcinka
|
"Widocznie, jak się kładłem, to nałożyłem piżamę na [...] Chyba jednak nie byłem całkiem jak gwizdek..."
|
Wieczór we dwoje
|
"Hej, na całym świecie jest wiele osłów. Od osłów głupszych jest paru posłów..."
|
Kolędnicy
|
"Moje ty najukochańsze, już minęła cała doba od kiedy się pożegnaliśmy, a mnie się wciąż wydaje, że jesteś przy mnie. Nasz środowy wieczór minął tak szybko, chociaż dla mnie mógłby trwać wiecznie. Ale już wkrótce spełnią się nasze marzenia. Kocham cię, kocham cię, kocham cię. Twój zakochany po uszy Romeo"
|
List miłosny
|
"My tu mamy bardzo ważny romans!"
|
Szefowa z kanałów
|
"Tak kochanie, zaraz to zrobię; Wiesz, zawsze mogło być gorzej; Tak kochanie, masz absolutną rację..."
|
Język Ciała
|
"Och! Będę o nią dbał, jak o największy skarb. Bo innych skarbów nie mam. Mogę jej ofiarować tylko moją miłość. Nie mam ani willi, ani wielkiej posiadłości. Nie mam jachtu ani alfa romejo.."
|
Magia sceny
|
"Pomysł personifikacji maszynki do mięsa!"
|
Przybysz z kosmosu
|
"Bo niepotrzebnie pytałeś, czy pani [...] ma zapłacić za bilet!"
|
Trup w szafie
|
"Nie ma takiej sza... Rany boskie!"
|
Awans
|
"Karol Krawczyk naszym wodzem! [...] Wolska dla wolaków!"
|
Partia
|
|
Cytat
|
Tytuł odcinka
|
"Idiota, ach, idiota się po ekranie miota..."
|
Kit Show
|
"No to sam jej powiedz, że zostałeś honorowym kwatermistrzem naszego klubu!"
|
Duży miś
|
"Karol, jest! [...] Nie, silnik!"
|
Podwójne ubezpieczenie
|
"Odchodzę [...] Nie odchodzę..."
|
Kwartet egzotyczny
|
"Ale panie! Sam pan se zobacz wołowinę..." "Wystarczy zrobić parę kroków!"
|
Koh-I-Noor
|
"Raz, dwa, trzy! Wesołych świąt! Kurczę, Norek. Chyba dajemy sobie to samo..."
|
Przed pierwszą gwiazdką
|
"Najukochańsi Murzyni [...] Szanowny Murzynie [...] Jak mają do dyrektora Marszałka pisać? 'Szanowny Panie Murzynie'? [...] Do niego nikt nie napisze 'Szanowny Biały Murzynie'!..."
|
List z Nigerii
|
"Nasłonecznione kartofliska południowej Małopolski, raczej lewa strona Wisły..."
|
Rodzina patologiczna
|
"Wiesz co on wczoraj zrobił? Jak obierał warzywa, to najpierw przeprosił je za to, że musiał je pozbawić życia, a potem przepraszał je za to, że musiał je obedrzeć ze skóry..."
|
Mister uprzejmości
|
"Panie Super Sierżancie, czy zna pan człowieka, który by w swojej kieszeni zgubił aż trzy piłeczki pingpongowe?"
|
Na ryby
|
|